piątek, 25 czerwca 2021

Tribal

Miał być mem, a zrobiła się taka historyjka.



Witaj! Jestem Soe z plemienia Nambiru. Pytasz, czy życie u nas to tylko ciężka praca? Nie tylko. Mamy tutaj kilka atrakcji



Na przykład tu, na skraju wioski znajduje się nasz Święty Słup Nambiru. Służy on męskiej inicjacji. Każdy chłopiec, który uważa że dorósł musi podjąć się Próby Słupa. Polega ona na utrzymaniu przez pół godziny dwóch wiader wody, zawieszonych na kiju. Utrudnieniem jest to, że słup się kołysze.

 

 

Ta próba wymaga więc nie tylko dużej siły i wytrzymałości, ale też dobrego balansu i utrzymania koncentracji. Nasi chłopcy długo trenują na podobnych palach, więc rzadkością jest, że któryś chłopak jej nie przejdzie.


Zupełnie inaczej jest z turystami. Przynajmniej raz w roku zdarza się, że trafia tutaj jakaś para Białych. Jako nasi goście nie mają obowiązku współuczestniczyć w żadnych rytuałach. Ale jak tylko dowiedzą się o Słupie to kobieta zawsze stawia partnera w takiej sytuacji, że ten podejmuje się Próby. Wtedy są największe emocje. Bo ochotnik bez wcześniejszego treningu, prawie zawsze spada.


Nie pojmuję, że nigdy nie zapytają o konsekwencje przejścia tego rytuału. Przecież to oczywiste, że jeśli próba pokazała, że nie jest godny bycia mężczyzną, to nie ma prawa do posiadania genitaliów. Zadaniem niezamężnych dziewcząt jest obciąć i dostarczyć jego jajka szamanowi. On z kolei ofiaruje je naszej Bogini Płodności.

 

Ale na szczęście nasz wódz jest przychylny turystom, więc kobieta może wykupić skarby męża. Musi tylko rozebrać się do naga i spalić swój strój w ognisku. Następnie klękając przed każdym Nambiru ucałować dokładnie jego jądra. A dwóm wybranym musi wyssać nasienie prosto z członka i wypowiedzieć słowa: "To nie są te". Na koniec robi to szamanowi, ale kończy słowami "To są te". 


Na co ten w nagrodę oddaje w jej ręce słoik z jajkami męża.Wszyscy cieszą się i jej gratulują, a ona stoi z tym słoikiem nie wiedząc co zrobić. Jej mąż wtedy śpi, odurzony naszymi ziołami. Więc obowiązkiem wodza jest go zastąpić i nagrodzić jej trud porządnym unga-bunga

 

Myślę, że dzięki słoikowi z klejnotami męża mogą przez lata wspominać tą piękną przygodę w Afryce.